Stało się, cień Księżyca okrył i tak już skostniałą od mrozu krainę niedźwiedzi polarnych. Dziś wszyscy mieszkańcy Svalbardu i przybyli tu podróżnicy zobaczyli całkowite zaćmienie Słońca! A zobaczyli je między innymi dzięki przepięknej pogodzie, która dopisuje tu niemal codziennie. To nietypowe dla tego miejsca, dlatego tym bardziej trzeba docenić jakąś siłę wyższą, która najpierw rozgoniła chmury, a potem zafundowała tu spektakl, którego nie zapomni się do końca życia. Poniżej załączam galerię z sekwencją zdjęć z przebiegu zaćmienia. Chciałbym, żeby każdy z Was, każdy człowiek na Ziemi miał kiedyś okazję zobaczyć to zjawisko. Widok ziejącego złowrogą pięknością wielkiego czarnego dysku na niebie z delikatną otoczką świetlistej korony słonecznej jest tak odrealniony i piękny, że człowiek zastanawia się, czy widzi to naprawdę i czy nie znalazł się w jakimś surrealistycznym śnie! Poza tym gra świateł na ziemi, cienie, szare spłaszczone krajobrazy, cisza przyrody i zachwyt ludzi połączony ze strachem — tego nawet nie można sobie wcześniej wyobrazić… Ten dzień był jak prezent na gwiazdkę dla małego dziecka, które właśnie dostało wszystko, o czym marzyło 🙂
