• Archiwa Tagów zorza
  • Alert zorzo­wy!

    Aktu­al­nie na Słoń­cu poja­wi­ła się tzw. dziu­ra koro­nal­na. Jest to obszar, z któ­re­go emi­to­wa­ny jest w
    prze­strzeń stru­mień wyso­ko­ener­ge­tycz­nych czą­stek. Może się to dziać dzię­ki osła­bio­ne­mu polu
    magne­tycz­ne­mu, któ­re w nor­mal­nych warun­kach wią­że cząst­ki i ścią­ga” z powro­tem na powierzch­nię Słońca.

    Aktyw­na dziu­ra koro­nal­na zwró­co­na jest w stro­nę Zie­mi i z tego wzglę­du do naszej pla­ne­ty dotrzeć ma
    gęsty stru­mień wia­tru sło­necz­ne­go, a to z kolei pra­wie na pew­no wywo­ła zorze polar­ne o dość znacznej
    sile. Dodat­ko­wo w okre­sie rów­no­no­cy zja­wi­ska te są jesz­cze lepiej wykształ­co­ne, a w takim momen­cie roku
    wła­śnie jesteśmy.

    W naj­bliż­sze noce 2829 wrze­śnia pole­cam zatem śle­dzić sytu­ację tzw. współ­czyn­ni­ka Kp, któ­ry mówi o
    zasię­gu zorzy. Jeśli osią­gnie on war­tość powy­żej 6, miesz­kań­cy pół­noc­nej Pol­ski mogą pró­bo­wać uchwycić
    zorzę na zdję­ciach. Im więk­sze Kp, tym dalej na połu­dnie się­gnie zja­wi­sko. War­tość ponad 8 oznaczać
    może widocz­ność zorzy nawet na połu­dniu nasze­go kraju.

    Aktu­al­ne dane spraw­dzi­my np. na stro­nie http://​www​.soft​se​rve​news​.com/​A​u​r​o​r​a​.​htm

    Gorą­co pole­cam polo­wa­nie na zorzę polar­ną z dala od miej­skich świa­teł. Naj­le­piej mieć je za sobą na
    połu­dniu, ponie­waż zja­wi­sko wystę­pu­je nad pół­noc­nym hory­zon­tem. Nawet jeśli nie widzi­my kolo­ro­wych barw
    gołym okiem, war­to robić kon­tro­l­ne zdję­cia, sta­wia­jąc apa­rat na sta­ty­wie i wyko­nu­jąc kilku(nasto)
    sekun­do­we eks­po­zy­cje na czu­ło­ści 800 ISO i więk­szej, na krót­kich ogniskowych.

    Dziu­ra koro­nal­na na Słoń­cu (fot. NASA)

  • Sval­bard 2015 — wypra­wa na cał­ko­wi­te zaćmie­nie Słoń­ca — dzień 1.5

    Wysłany dnia: przez Mariusz Grabowski

    Ten dzień nie skoń­czył się tak zwy­czaj­nie, jak już pra­wie miał. Żało­wa­łem tro­chę, że omi­nę­ła mnie wczo­raj­sza zorza polar­na nad Pol­ską. Jesz­cze bar­dziej żało­wa­łem, że omi­ja mnie zorza nad Ark­ty­ką, bo wskaź­ni­ki wska­zy­wa­ły, że cią­gle jest magne­tycz­na burza w jonos­fe­rze, a nad Lon­gy­ear­by­en chmu­ry… O pół­no­cy grzecz­nie wsko­czy­łem do łóż­ka i nasta­wi­łem budzik na 4 rano z nadzie­ją, że może się roz­po­go­dzi i będzie jesz­cze coś widać. Ostat­nie spoj­rze­nie za okno przed spa­niem i… nad wiel­ką górą zasła­nia­ją­cą pół nie­ba chy­ba świe­ci gwiaz­da! Dłuż­sza chwi­la wpa­try­wa­nia się w nie­bo i… jakieś nie­wy­raź­ne smu­gi… czyż­by to..? Zda­je się, że pobi­łem rekord świa­ta w szyb­ko­ści ubie­ra­nia się, zła­pa­łem apa­rat i… oto zapis obser­wa­cji mojej pierw­szej zorzy polar­nej w życiu! To był cudow­ny spek­takl, brak słów po prostu 🙂

    Galeria
    Gale­ria

  • Moż­li­wa zorza polar­na w Polsce

    Słoń­ce zwięk­szy­ło ostat­nio swo­ją aktyw­ność po wie­lu dniach spo­ko­ju. Z plam sło­necz­nych roz­bły­sku­ją coraz to nowe stru­mie­nie pro­mie­nio­wa­nia, któ­re nio­są ze sobą wyrzu­ty pla­zmy, zwa­ne Koro­nal­ny­mi Wyrzu­ta­mi Masy (z angiel­skie­go CME — Coro­nal Mass Ejec­tion). 9 i 10 wrze­śnia dwa takie roz­bły­ski z CME eks­plo­do­wa­ły w stro­nę Zie­mi. Do naszej pla­ne­ty mate­ria ze Słoń­ca dotrze oko­ło 12 wrze­śnia i zapew­ne wywo­ła zorzę polar­ną w wie­lu miej­scach, być może tak­że i w Polsce.

    Zorza polar­na jest zja­wi­skiem bar­dzo deli­kat­nym i aby ją zoba­czyć, nale­ży udać się w miej­sce, gdzie nie będą nam prze­szka­dzać żad­ne sztucz­ne świa­tła (latar­nie, rekla­my, świa­tła w oknach). Wzrok kie­ru­je­my w stro­nę pół­no­cy. Im siel­niej­sza zorza, tym wyżej na nie­bie bedzie widać jej kolo­ro­we, deli­kat­ne smu­gi. Moż­li­we jest też jed­nak, że zja­wi­sko będzie widocz­ne tyl­ko z pół­noc­nych czę­ści Pol­ski i tyl­ko nisko nad horyzontem.

    Trze­ba zatem uzbro­ić się w opty­mizm, cier­pli­wość i śle­dzić roz­wój wyda­rzeń przez naj­bliż­sze 23 noce.

    Poniż­sza ani­ma­cja to zare­je­stro­wa­ny 10 wrze­śnia przez kosmicz­ną son­dę SOHO roz­błysk z wyrzu­tem CME.

    Rozbłysk klasy X 1 połączony z CME 10.09.2014 (źródło. ESA, NASA - SOHO)
    Roz­błysk kla­sy X 1 połą­czo­ny z CME 10.09.2014 (źró­dło. ESA, NASA — SOHO)