W nocy 16 lipca dojdzie do częściowego zaćmienia Księżyca, które będzie widoczne z Polski. To kolejne, po styczniowym całkowitym zaćmieniu, zjawisko tego typu, które obejrzą obserwatorzy w naszym kraju.
Do zaćmień Księżyca dochodzi, gdy nasz satelita znajdzie się w jednej linii ze Słońcem i Ziemią, “chowając” się za naszą planetą tak, że do powierzchni Srebrnego Globu nie docierają bezpośrednie promienie Słońca. Zjawisko schematycznie opisuje poniższa grafika.

Lipcowe zjawisko rozpocznie się około godziny 22:00, gdy Księżyc będzie jeszcze stosunkowo nisko nad południowo-wschodnim horyzontem (od kilku do 10 stopni w zależności od miejsca obserwacji). Potrwa ono 3 godziny, do 1:00, gdy Księżyc znajdzie się nad południową częścią widnokręgu. Kulminacja, czyli moment, w którym cień Ziemi spowije największą część naszego satelity, nastąpi ok. 23:30. Oczywiście podane czasy początku i końca zjawiska dotyczą zaćmienia częściowego, gdy wyraźnie zobaczymy ciemniejącą, a potem czerwieniejącą tarczę Srebrnego Globu. Zaćmienie Księżyca to także tzw. faza półcieniowa, która zazwyczaj przez amatorów jest pomijana ze względu na trudność w jej zauważeniu.
Podczas tego zjawiska Księżyc zanurzy się w cieniu Ziemi na nieco 65% jego średnicy i w momencie kulminacji będzie się prezentował, jak na grafice poniżej.

Zaćmienia Księżyca są zjawiskami łatwymi w obserwacji. Nie trzeba mieć żadnych przyrządów optycznych, jednak chociażby lornetka bardzo urozmaici podziwianie zjawiska. Dostrzeżemy więcej szczegółów powierzchni Srebrnego Globu i cienia Ziemi odcinającego część oświetloną od nieoświetlonej na Księżycu. Z kolei fotografie o dłuższych czasach naświetlania ukażą krwistoczerwoną barwę zaćmionej części naszego satelity, za co odpowiada rozproszone w atmosferze ziemskiej i padające na tarczę Księżyca światło słoneczne.





Pingback:jak sfotografować zaćmienie księżyca