• Archiwa Tagów ziemia
  • Zie­mia w cen­trum Wszech­świa­ta, a jed­nak na dnie

    Wysłany dnia: przez Mariusz Grabowski

    Zasko­czę Was 😎
    Ile z Was uwa­ża, że przed prze­wro­tem koper­ni­kań­skim Zie­mia jako cen­trum Wszech­świa­ta sym­bo­li­zo­wa­ła pępek świa­ta i cud stwo­rze­nia? Obsta­wiam, że 99%, może wię­cej 😉


    A tu cyk, wpa­da inter­pre­ta­cja tak prze­wrot­na, jak sam prze­wrót wywo­ła­ny przez Koper­ni­ka! Ale jak to? Wie­le źró­deł wska­zu­je na to, że w śre­dnio­wie­czu nie­bo, pla­ne­ty, Słoń­ce, wszel­kie te nie­biań­skie sfe­ry były ide­al­nym, boskim, nie­ska­zi­tel­nym, nie­osią­gal­nym dla czło­wie­ka świa­tem. Tym­cza­sem Zie­mia i jej nie­do­sko­na­ło­ści, brud, zepsu­cie, śmierć ska­za­ne były na samo dno egzy­sten­cji, sym­bo­li­zo­wa­ne wła­śnie poprzez umiesz­cze­nie nas nie­ja­ko w środ­ku, ale rozu­mia­nym jako sam dół” wszel­kich sfer 🧐


    Zasko­cze­ni? 😉 Będzie­cie jesz­cze bar­dziej zdu­mie­ni, jak wie­le musia­ła przejść myśl ludz­ka, aby­śmy zna­leź­li się na dzi­siej­szym pozio­mie rozu­mie­nia nasze­go świa­ta, kie­dy się­gnie­cie po zna­ko­mi­tą książ­kę Wiel­ki spek­takl na nie­bie” Mar­co Ber­sa­nel­le­go ❤️

    Czy­taj dalej!!  Post ID 2259Facebooktwittermailby feather
  • Cień Zie­mi — nie­zwy­kłe-zwy­kłe zja­wi­sko

    Wysłany dnia: przez Mariusz Grabowski

    Ilu z Was zda­ło sobie w cią­gu swo­je­go życia spra­wę z fak­tu, że nasza pla­ne­ta rzu­ca w prze­strze­ni kosmicz­nej cień w posta­ci stoż­ka, któ­ry z łatwo­ścią może­my zaob­ser­wo­wać? Oczy­wi­ście jest to nama­cal­ne zawsze, kie­dy obser­wo­wa­ny przez nas obiekt na nie­bie wcho­dzi w ten cień. Czy to patrząc na zaćmie­nie Księ­ży­ca, czy też podzi­wia­jąc prze­lot Mię­dzy­na­ro­do­wej Sta­cji Kosmicz­nej, zni­ka­ją­cej nagle w cie­niu Zie­mi, patrzy­my na pośred­ni dowód ist­nie­nia cie­nia naszej pla­ne­ty. Jest jed­nak spo­sób na bez­po­śred­nią jego obser­wa­cję, co może być dla nie­któ­rych zaska­ku­ją­cym fak­tem i jesz­cze bar­dziej zaska­ku­ją­cym wido­kiem!

    Obiekt rzu­ca cień po prze­ciw­nej stro­nie źró­dła świa­tła, któ­re go oświe­tla. Obser­wu­je­my to codzien­nie. Prze­kła­da­jąc tego typu kon­fi­gu­ra­cję na parę Słoń­ce-Zie­mia domy­śla­my się, że nasza pla­ne­ta rzu­ca cień po swo­jej noc­nej stro­nie pro­sto w prze­strzeń mię­dzy­pla­ne­tar­ną. Oka­zu­je się, że przy sprzy­ja­ją­cych warun­kach, może­my ten cień zoba­czyć!

    Czy­taj dalej!!  Post ID 2259Facebooktwittermailby feather