• Archiwum kategorii Komety
  • Wresz­cie jasna kome­ta!

    Wysłany dnia: przez Mariusz Grabowski

    Po dwóch obie­cu­ją­cych kome­tach C/2019 Y4 (ATLAS) oraz C/2020 F8 (SWAN), któ­rych zapo­wia­da­ne duże jasno­ści zakoń­czy­ły się fia­skiem, w koń­cu docze­ka­li­śmy się obiek­tu, któ­ry już teraz moż­na obser­wo­wać na pol­skim nie­bie jako kome­tę jasną, zwar­tą i z pięk­nym war­ko­czem. Warun­ki do obser­wa­cji C/2020 F3 (NEO­WI­SE) (bo taką nazwę nosi to cia­ło nie­bie­skie) powin­ny popra­wiać się z dnia na dzień!

    Kome­ta NEO­WI­SE” (nazwa pocho­dzi od kosmicz­ne­go obser­wa­to­rium WISE/NEOWISE, któ­re pro­wa­dzi obser­wa­cje pla­ne­to­id i komet w pod­czer­wie­ni zosta­ła odkry­ta zale­d­wie 27 mar­ca tego roku. Obec­nie minę­ła już na swo­jej orbi­cie punkt przy­sło­necz­ny (pery­he­lium — punkt orbi­tal­ny naj­bliż­szy Słoń­cu) i nic nie wska­zu­je na to, aby bli­skość naszej gwiaz­dy zaszko­dzi­ła kome­cie.

    Obiekt jest bar­dzo jasny, bo osią­ga blask 0.8 magni­tu­do, co moż­na porów­nać do nie­któ­rych jasnych gwiazd na nie­bie. Gło­wa kome­ty jest zwar­ta i jasna, a war­kocz dłu­gi i pięk­ny. Jest to kome­ta dłu­go­okre­so­wa i jej kolej­ny powró w bli­skie rejo­ny Ukła­du Sło­necz­ne­go nastą­pi za nie­ca­łe 7 tysię­cy lat.

    Obec­nie kome­ta prze­by­wa w pobli­żu Słoń­ca i jest widocz­na nad ranem nie­dłu­go przed wscho­dem naszej gwiaz­dy. Utrud­nia to znacz­nie jej obser­wa­cje, ale licz­ne zdję­cia poka­zu­ją, że dostrze­że­nie NEO­WI­SE” jest moż­li­we i łatwe. Kome­ty nale­ży szu­kać tuż po godzi­nie 3 nad ranem bar­dzo nisko nad pół­noc­no-wschod­nim hory­zon­tem. Znaj­du­je się ona w kon­ste­la­cji Woź­ni­cy i moż­na ją namie­rzyć” odno­sząc się do bar­dzo jasnej gwiaz­dy w tam­tym rejo­nie nie­ba — Kapel­li. Wystar­czy odna­leźć ją nie­uzbro­jo­nym okiem i poszu­ki­wać kome­ty dokład­nie pod nią, nisko nad linią wid­no­krę­gu.

    Do dostrze­że­nia kome­ty obec­nie nie­zbęd­na będzie lor­net­ka. A to ze wzglę­du na jasne tło nie­ba o tej porze w tam­tej czę­ści sfe­ry nie­bie­skiej (Słoń­ce jest wte­dy tuż pod hory­zon­tem). Poniż­sza map­ka przed­sta­wia pozy­cję kome­ty przez 3 dni — 6,78 lip­ca nad ranem. W kolej­nych dniach będę umiesz­czał nowe map­ki do łatwe­go odna­le­zie­nia kome­ty, któ­rej pozy­cja z każ­dym dniem będzie coraz lep­sza do obser­wa­cji z Pol­ski. Map­ki będą się poja­wiać wyłącz­nie na Face­bo­oku, gdzie ser­decz­nie zapra­szam — pro­fil Ama­to­rzy Noc­ne­go Nie­ba.

    W poło­wie lip­ca kome­ta będzie widocz­na już przez całą noc i na znacz­nie ciem­niej­szym tle nie­ba. Jej jasność zapew­ne zma­le­je, ale jest szan­sa, że dzię­ki dogod­nym warun­kom obser­wa­cyj­nym będzie ona widocz­na nie­uzbro­jo­nym okiem!

    Pozy­cja kome­ty C/2020 F3 (NEO­WI­SE) w dniach 678 lip­ca 2020

    Facebooktwittermailby feather
  • Jasna kome­ta na wio­snę?

    Wysłany dnia: przez Mariusz Grabowski

    Szy­ku­je nam się eks­cy­tu­ją­cy maj! Nie­za­leż­nie od oko­licz­no­ści na pla­ne­cie Zie­mia, wie­le wska­zu­je na to, że na nie­bie będzie­my podzi­wiać jasną kome­tę i to już za kil­ka tygo­dni! 😍☄️

    Kome­ta C/2019 Y4 ATLAS 18 mar­ca 2020, Autor: Rolan­do Ligu­stri


    Ale po kolei, kil­ka naj­waż­niej­szych fak­tów i pro­gnoz 👇


    ✔️ kome­ty to cia­ła nie­bie­skie, bry­ły zbi­te­go lodu i gru­zu, pozo­sta­ją­ce na orbi­cie oko­ło­sło­necz­nej lub nad­la­tu­ją­ce z dale­kich obsza­rów Ukła­du Sło­necz­ne­go i po minię­ciu Słoń­ca — wyrzu­ca­ne w dale­ki kosmos (te kome­ty nie powra­ca­ją)

    ✔️obec­nie mówi­my o kome­cie C/2019 Y4 ATLAS, odkry­tej 28 grud­nia przez sys­tem ostrze­ga­nia przed pla­ne­to­ida­mi zagra­ża­ją­cy­mi Zie­mi ATLAS (Aste­ro­id Ter­re­stial-impact Last Alert Sys­tem)✔️ aktu­al­nie kome­ta jest dzie­siąt­ki razy jaśniej­sza, niż teo­re­tycz­nie powin­na być”, ale jesz­cze zbyt ciem­na, by ją łatwo dostrzec 🧐✔️ naj­więk­sze zbli­że­nie kome­ty do Słoń­ca nastą­pi na prze­ło­mie maja i czerw­ca. Do tego momen­tu pozo­sta­nie ona widocz­na na naszym nie­bie w dogod­nym do obser­wa­cji poło­że­niu 🙌

    Czy­taj dalej!!  Post ID 2338Facebooktwittermailby feather
  • Jasna kome­ta 46P/​Wirtanen ozdo­bą gru­dnio­we­go nie­ba

    Koniec roku 2018 stał się dla miło­śni­ków nie­ba bar­dzo inte­re­su­ją­cy za spra­wą jasnej kome­ty, któ­rą może­my obser­wo­wać nawet gołym okiem. 46P/​Wirtanen to zna­ny astro­no­mom obiekt o kil­ku­let­nim okre­sie obie­gu wokół Słoń­ca, lecz w tym roku mija ona Zie­mię w bar­dzo bli­skiej odle­gło­ści. Stąd jej nad­zwy­czaj­na jasność.

    Kome­tę moż­na obser­wo­wać już od kil­ku tygo­dni sprzę­tem ama­tor­skim (lor­net­ka), lecz poło­wa grud­nia to okres szcze­gól­ny dla jej obser­wa­cji. 12 dnia tego mie­sią­ca Wir­ta­nen minę­ła pery­he­lium, czy­li punkt naj­bliż­szy Słoń­cu na jej oko­ło­sło­necz­nej orbi­cie. 16 grud­nia kome­ta minie Zie­mię w odle­gło­ści 11.5 mln km.

    W tym arty­ku­le sku­pię się na tej wła­śnie nocy z 16 na 17 grud­nia, poda­jąc pozy­cję Wir­ta­nen na nie­bie. W kolej­ne noce kome­ta będzie szyb­ko zmie­niać swo­je poło­że­nie i map­ki poglą­do­we będę umiesz­czał na fan page­’u Ama­to­rzy Noc­ne­go Nie­ba na Face­bo­oku w mia­rę wystę­po­wa­nia pogod­nych nocy.

    Wir­ta­nen to kome­ta o zie­lon­ka­wym kolo­rze. Nie zaob­ser­wu­je­my w jej przy­pad­ku typo­we­go wyglą­du z jasną, okrą­głą gło­wą i dłu­gim war­ko­czem. Wir­ta­nen poka­że nam się na tle bar­dzo ciem­ne­go, poza­miej­skie­go nie­ba jako led­wo widocz­na plam­ka w nie­uzbro­jo­nym oku, a przez lor­net­kę już wyraź­nie zauwa­ży­my jej kolor i roz­my­ty kuli­sty kształt.

    Wiel­kość pozor­na kome­ty na nie­bie jest spo­ra i stąd jej jasność jest roz­pro­szo­na na pokaź­nym obsza­rze sfe­ry nie­bie­skiej. Z racji tego, że nie jest to obiekt zwar­ty, dostrze­że­nie jej nie jest naj­ła­twiej­sze, ale wyko­nal­ne dość szyb­ko pod warun­kiem obser­wa­cji z dale­ka od sztucz­nych świa­teł.

    W nocy z 16 na 17 grud­nia dostrze­że­my kome­tę wyso­ko nad połu­dnio­wo-wschod­nim hory­zon­tem w pobli­żu gro­ma­dy otwar­tej gwiazd o zna­nej nazwie Ple­ja­dy. Przy­po­mi­na ona minia­tu­ro­wy Wiel­ki Wóz o wiel­ko­ści Księ­ży­ca na nie­bie. Gołym okiem dostrze­ga­my Ple­ja­dy jako jasną mgieł­kę nie­da­le­ko jasnej, poma­rań­czo­wej gwiaz­dy Alde­ba­ran w kon­ste­la­cji Byka. Pod Alde­ba­ra­nem znaj­dzie­my maje­sta­tycz­ny gwiaz­do­zbiór Orio­na z cha­rak­te­ry­stycz­nym pasem skła­da­ją­cym się z 3 gwiazd uło­żo­nych w jed­nej nie­mal­że linii. Dale­ko na pra­wo” od tych dro­go­wska­zów” będzie świe­cił Księ­życ w pierw­szej kwa­drze. Te punk­ty odnie­sie­nia pozwo­lą z łatwo­ścią ziden­ty­fi­ko­wać miej­sce znaj­do­wa­nia się kome­ty Wir­ta­nen na nie­bie. Dla uła­twie­nia poni­żej wkle­iłem 2 map­ki z pro­gra­mu Stel­la­rium (klik­nij w obra­zek, aby powięk­szyć).

    Z bie­giem nocy kome­ta wraz ze wspo­mnia­ny­mi obiek­ta­mi będzie prze­su­wać się w stro­nę połu­dnia, a potem zacho­du, lecz Wir­ta­nen pozo­sta­nie w tej samej pozy­cji wzglę­dem wymie­nio­nych ciał nie­bie­skich.

    Ubierz­cie się cie­pło, zabierz­cie lor­net­kę i obser­wuj­cie! 🙂

    Facebooktwittermailby feather


  • Zbli­że­nie kome­ty 41P/Tuttle–Giacobini–Kresák do Zie­mi

    Wysłany dnia: przez Mariusz Grabowski

    Pierw­szy week­end kwiet­nia 2017 zapo­wia­da się pod zna­kiem kome­ty. Do Zie­mi zbli­ży się bowiem kome­ta 41P/Tut­tle-Gia­co­bi­ni-Kre­sák, jed­no­cze­śnie osią­ga­jąc pery­he­lium — odle­głość naj­bliż­szą Słoń­cu. Ozna­cza to spo­rą jasność i moż­li­wość obser­wa­cji 41P już przez lor­net­kę.

    41P to kome­ta krót­ko­okre­so­wa z rodzi­ny jowi­szo­wych. Obie­ga ona Słoń­ce w nie­co poni­żej 5.5 roku. Nie każ­dy jej powrót w oko­li­ce naszej gwiaz­dy jest wido­wi­sko­wy. W tym roku będzie jed­nak ina­czej. Kome­ta bowiem w cza­sie naj­więk­sze­go jej zbli­że­nia do Słoń­ca znaj­dzie się rów­nież bar­dzo bli­sko Zie­mi. Takie­mu ukła­do­wi sprzy­ja rów­nież fakt, że mini­mal­ny dystans 41P od Słoń­ca wyno­si pra­wie tyle samo, co odle­głość Zie­mi od naszej gwiaz­dy. 1 kwiet­nia kome­ta minie Zie­mię w odle­gło­ści jedy­nie 21 mln km. To tyl­ko 50 razy dalej, niż dystans dzie­lą­cy nas od Księ­ży­ca.

    Czy­taj dalej!!  Post ID 2338Facebooktwittermailby feather


  • Kolej­na lor­net­ko­wa kome­ta na nie­bie — C/2013 US10 (Cata­li­na)

    Kto jesz­cze pamię­ta jasną kome­tę sprzed roku? Pisa­łem o niej w grud­niu 2014 tutaj. Histo­ria lubi się powta­rzać. Nie­mal dokład­nie rok po C/2014 Q2 Love­joy na nie­bie poja­wi­ła się kolej­na jasna kome­ta — C/2013 US10 (Cata­li­na). Gwo­li ści­sło­ści muszę dodać, że przez poja­wie­nie się” rozu­miem jej widocz­ność z naszej pół­ku­li. Jest to w tym momen­cie obiekt teo­re­tycz­nie na gra­ni­cy widocz­no­ści gołym okiem. Jed­nak real­nie rzecz bio­rąc, musi­my dys­po­no­wać lor­net­ką co naj­mniej, by tę kome­tę zoba­czyć. Nie obej­dzie się rów­nież bez abso­lut­nie ciem­ne­go nie­ba, któ­re jest nie­zbęd­ne do sku­tecz­nych obser­wa­cji tak mgli­ste­go obiek­tu. Dla­te­go szu­ka­nie Cata­li­ny z mia­sta nale­ży zamie­nić na wyjazd w mniej zur­ba­ni­zo­wa­ne rejo­ny.

    Kome­ta widocz­na jest przed wscho­dem Słoń­ca. Obec­nie (7.12) prze­by­wa w oko­li­cy jasnej Wenus i wzno­si się każ­de­go dnia coraz wyżej. Wkrót­ce zbli­ży się do jasnej gwiaz­dy (Ark­tur), któe będzie świet­nym punk­tem odnie­sie­nia do jej zna­le­zie­nia.

    Szcze­gó­ły doty­czą­ce obser­wa­cji (jak, gdzie i czym) będę poda­wał na bie­żą­co w mia­rę roz­wo­ju sytu­acji na pro­fi­lu Face­bo­oko­wym (link).

    Tym­cza­sem załą­czam gra­fi­kę, któ­ra pomo­że Wam odna­leźć kome­tę nad ranem 8 grud­nia, opie­ra­jąc się na pozy­cji Wenus i Księ­ży­ca, świe­cą­cych jasno nad połu­dnio­wo-wschod­nim hory­zon­tem do oko­ło 6:30, zanim nadej­dzie świt.

    C2013 US10 Catalina 2015.12.08
    Kome­ta C/2013 US10 Cata­li­na 8.12.2015 godz. 5:30 (źr. Stel­la­rium)

    Facebooktwittermailby feather